Moja Praca

Kocham swoją pracę. Tak, dziś o tym będzie wpis na blogu – o pracy 🙂
Większą część swojego życia pracowałam w Warszawie, w ogromnych korporacjach. Wiem, że są osoby, którym taka praca dostarcza mnóstwo spełniania i radości, dla mnie była jednak czasem nadludzkiej eksploatacji mojego organizmu. Ceną za karierę były kłopoty ze zdrowiem, oraz marna jakość życia (trudno o niej mówić kiedy spędza się w pracy po 12 godzin dziennie).
Dziś kiedy prowadzę gabinet Dietetyka Personalna dosłownie czuję że żyję ! Robię to co kocham, mam cudownych Pacjentów oraz Pacjentki, spotkania z nimi to czysta przyjemność. Czerpię nieopisaną satysfakcję z każdego utraconego przez Was kilograma i czuję prawdziwą radość kiedy przychodzicie na wizyty kontrolne i mówicie że dieta odmieniła nie tylko Wasze ciała, ale też Wasze życie i myślenie.
Dziś moją pierwszą pacjentką była Karolina, jest na diecie od miesiąca. Kiedy przyszła miała szarą cerę, smutne oczy i błagała mnie o pomoc. Kiedy weszła dziś rano do mojego gabinetu – oniemiałam – stylowo ubrana, w oczach iskierki, a z twarzy bije radość i szczęście. Rozpływała się ze szczęścia. Zrzuciła 6 kg, była pełna energii, radosna, mówiła że od lat nie czuła się tak fantastycznie, a napewno już dawno tak wspaniale nie wyglądała. Wzruszają mnie takie wizyty, autentycznie mam ochotę rzucić się Wam wtedy na szyję i razem skakać z radości! W takich chwilach czuję że żyję, że odnalazłam swoje powołanie i mam to szczęście robić w życiu coś ważnego, istotnego, a do tego coś co kocham – czy może być lepiej ??
Dziękuję że jesteście, dziękuję za to że czynicie moje życie ważnym, pięknym i pełnym wzruszeń.